Jak mantrę powtarzam, że choć możesz być przeświadczony o nieważności swojego małżeństwa w stu procentach, to jednak musisz pamiętać, że Twoja sprawa toczy się w sądzie a nie na targu. Różnica jest taka, że o ile na targu możesz wszystkich przekrzyczeć i przez sam ten fakt wywalczysz swoje, to w sądzie (oprócz stosowniejszego wyrażania swoich […]